Odwiedzając dom życia wiecznego przy ul. Brackiej 40, spacerując w ciszy pomiędzy zwykłymi nagrobkami jak i również monumentalnymi grobowcami dawnych fabrykantów, budowniczych "ziemi obiecanej" warto dotrzeć do miejsca przesiąkniętego ludzką krwią.
W okresie II wojny światowej cmentarz był nie tylko miejscem pochówków, stał się również miejscem masowych egzekucji członków ruchu oporu, harcerek i harcerzy. Rozstrzeliwań hitlerowcy dokonywali w części zachodniej kirkutu. Za masowe groby służyły transzeje, które w 1939 r. pełniły funkcję łączników stanowisk przeciwlotniczych.
Aby zatrzeć ślady zbrodni uciekający z Łodzi okupanci rozebrali fragment cmentarnego ogrodzenia pod którym dokonywali egzekucji i w jego miejscu postawili nowy. Dziś miejsce pochówku pomordowanych jest upamiętnione dwoma głazami z pamiątkowymi płytami zaś ich szczątki skrywa ziemny kopiec.
Wskazówka:
Do mogiły należy iść główną aleją w kierunku zachodnim. Następnie skręcić w prawą stronę, w alejkę numer 9. Tam po kilku metrach znajduje się masowy grób.