Na terenie parku otaczającego pałac Mielżyńskich, blisko jednej z bram wjazdowych (tej od strony kościoła) zwraca uwagę interesująca bryła pomnika. Z daleka kojarzyć się może z makietą jakiegoś zamku, kiedy jednak podejdziemy bliżej, wrażenie to mija.
Domniemane „wieżyczki” okazują się być schodkowym wykończeniem betonowej podstawy, na której umieszczono tablicę o treści: CHWAŁA ŻOŁNIERZOM ARMII RADZIECKIEJ POLEGŁYM W WALKACH O WYZWOLENIE ZIEMI BASZKOWSKIEJ W DNIACH 24 – 27 STYCZNIA 1945. ZWŁOKI ZABRANO NA WSPÓLNY CMENTARZ DO RAWICZA. Na bocznej ścianie widoczne otwory po przymocowanych tu kiedyś wykonanych z pomalowanej na czerwono blachy symbolach Armii Radzieckiej (hełm, pepesza, sierp i młot). Usunięto je podczas remontu pomnika w 2013 r., żeby nie kłuły w oczy.
Wśród mieszkańców nadal żywa jest pamięć o 27 żołnierzach poległych w zasadzce pomiędzy dwoma wysadzonymi przez Niemców mostami. Mówi się, że w większości byli to Polacy wcieleni do Armii Czerwonej, ale ile w tym stwierdzeniu prawdy, nie jestem w stanie powiedzieć. Zwłoki poległych pochowano początkowo w zbiorowej mogile na terenie parku a po ekshumacji w 1952 r. przeniesiono na cmentarz żołnierzy radzieckich do Rawicza.