Takie topole nad rzekami nie byłyby czymś szczególnym. Ale dziś, we Włochach, pośród miejskiej zabudowy mogą uchodzić za dziwolągi. Pamiętajmy jednak o przeszłości tutejszych terenów. Tu kiedyś było zawsze mokro, świadczą o tym okoliczne glinianki, dziś malownicze stawy. Ta topola - białodrzew- stoi przy nieistniejącym kawałku ulicy Techników - dawny nr 40. Dziś można do niej dojść ulicą Gryczaną. Okoliczny teren wykupili deweloperzy a topola trwa jako ostaniec między osiedlami. No cóż, Włochy przed wojną były miastem-ogrodem. Dziś liczy się każda, choćby malutka działka. Drzewo ma obwód w pierśnicy 580 cm.
Zaproponował:
grzegorzopalinski
Więcej znajdziesz w
Polska Niezwykła mazowieckie