Przy ul. Wojska Polskiego, niedaleko obwodnicy miasta zachowały się resztki założonego w XIX w. kirkutu. Dokładna data jego utworzenia nie jest znana. Najstarszy z zachowanych nagrobków pochodzi z 1871 r. jednak z czasów inwentaryzacji cmentarza, którą prowadzono w roku 1995 pochodzi zdjęcie macewy z datą pochówku 1835.
Nekropolia ma powierzchnię 0,18 ha; została założona na skłonie niewielkiego wzgórza. Kiedyś była w całości ogrodzona ceglanym murem (zachowały się jego fragmenty). Bez specjalnych zniszczeń przetrwała lata II wojny, później – systematycznie dewastowana i zaśmiecana, znikała z ludzkiej świadomości. Rozkradziono wszystkie nagrobki z materiałów szlachetniejszych od piaskowca. Zarośnięty krzakami teren, w latach 80. i 90. XX wieku kilkakrotnie był czyszczony przez harcerzy. Ustawienie tablicy z gwiazdą Dawida i napisem "Cmentarz Żydowski" trochę ograniczyło zaśmiecanie.
W 2009 r. z inicjatywy (oraz dzięki wsparciu finansowemu syna byłego mieszkańca Vietz), po raz kolejny teren został uporządkowany i zabezpieczony, tym razem przez pracowników Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej. Na cmentarzu zachowało się ok. 10 nagrobków.