Dostepna również w Get it on Google Play
Ponad 20 000 miejsc wartych odwiedzenia! Masz ochotę na wycieczkę w głąb Ziemi? Szukasz pomysłu na wyjazd z dzieckiem? A może planujesz wakacje na dwóch kółkach. U nas na pewno znajdziesz miejsce, którego szukasz!

Zakopane

Niedźwiedzie w Tatrach

Zdemoralizowane misie

Na jesieni Kuba Kondracki zaczął bywać w bufecie na Polanie Strążyskiej, gdzie dawano mu chleb. Potem przeniósł się w rejon schroniska na Polanie Kondratowej i tam włamał się kilkakrotnie do magazynu z jabłkami. W rezultacie obsługa sama postanowiła zapewniać mu pożywienie. Później odwiedzał m.in. stację kolejki linowej na Myślenickich Turniach, gdzie dokarmiali go zarówno turyści, jak i personel. Spodobał mu się ten swoisty clubbing, więc nie zapadł w sen zimowy, tylko wędrował po okolicy. Kuba Kondracki to niedźwiedź brunatny, o którym głośno było na przełomie 1979 i 1980 r. Jego historia miała niestety przykry finał. Wygłodniały drapieżnik zapędził na drzewo dwóch turystów, którym na odsiecz przyszedł strażnik parku i postrzelił zwierzę. Po dwóch dniach Kuba zdechł.

Obecnie niedźwiedzie dosyć często pojawiają się w Kuźnicach, czasem przychodzą do centrum Zakopanego - jak ten, którego w 1992 r. widziano przed kinem. Włamują się nie tylko do spiżarni i śmietników, ale też do zaparkowanych pojazdów. Podobno samochodowi włamywacze w brunatnym futrze szczególnie upodobali sobie rejon Łysej Polany i Palenicy Białczańskiej. Wymuszenia to też ich specjalność - od turystów na szlakach domagają się pożywienia. Śmiałe misie stają się coraz większym problemem w Tatrzańskim Parku Narodowym. Są "zdemoralizowane" - tak fachowo określa się ten stopień oswojenia - bo nie tylko nie boją się ludzi, ale same do nich podchodzą, licząc, że dostaną coś do jedzenia. W polskich Tatrach, które co roku odwiedzają tysiące turystów, żyje obecnie ok. 15 niedźwiedzi (w całych Tatrach 50-70). Zwierzęta musiały zatem oswoić się z obecnością człowieka, ale nie przestały być groźnymi drapieżnikami. Dorastają do 2 m długości, mogą ważyć nawet 400 kg i mają długie pazury. W przypadku spotkania z niedźwiedziem najlepiej zachować spokój, unikać gwałtownych ruchów i po prostu się wycofać. W żadnym wypadku nie należy próbować go karmić!

Żeby poznać trasy wędrówek i lepiej zrozumieć zachowania niedźwiedzi, co ma również na celu zwiększenie bezpieczeństwa turystów, Tatrzański Park Narodowy prowadzi ich monitoring. Do niedawna obserwowano samca i samicę w obrożach z nadajnikami radiowymi. Pracownicy parku chodzili z antenami po górach, próbując wyłapać sygnał. Na szczęście technika na tyle się rozwinęła, że w listopadzie 2006 r. jednej z najbardziej oswojonych niedźwiedzic założono obrożę z wmontowanym nadajnikiem GPS i telefonem komórkowym. Można powiedzieć, że teraz zwierzę samo wysyła SMS-y z informacją o tym, gdzie się znajduje.

Miejsca w okolicy

Copyright © 2007 Polska Niezwyk�a
Wszystkie prawa zastrze�one. �adna cz�� ani ca�o�� serwisu nie mo�e by� reprodukowana ani przetwarzana w spos�b elektroniczny, mechaniczny, fotograficzny i inny. Nie mo�e by� u�yta do innej publikacji oraz przechowywana w jakiejkolwiek bazie danych bez pisemnej zgody Administratora serwisu.
Znajd� nas na