Gdy zbliżamy się do kościoła pw. Nawiedzenia NMP w Klępsku, nic nie zapowiada zaskoczenia, jakie nas czeka. Z zewnątrz jest to zwykły szachulcowy kościół, jakich wiele w tych stronach. Ale za drzwiami świątyni wkraczamy w barwny świat polichromii. Wrażenie potęguje rozplanowanie wnętrza kościoła, którego nawę otaczają empory (w prezbiterium nawet dwupoziomowe!). Ponad setka malowideł z XVI i XVII w. pokrywa niemal każdy kawałek ścian świątyni. Bogactwo barwnych postaci zachwyca i dziwi - wszak kościół od połowy XVI w. aż do 1945 r. służył protestantom, którzy z zasady zachowywali zazwyczaj daleko posuniętą powściągliwość w przyozdabianiu świątynnych wnętrz.
Niespodzianką dla odwiedzających kościół jest doskonały stan zachowania polichromii, które są sukcesywnie konserwowane dzięki staraniom proboszcza, ks. Olgierda Banasia, odnoszącego się z wielkim pietyzmem do wszystkiego, co zastał w poprotestanckiej świątyni.