Sulęcin rozwinął się ze słowiańskiej osady targowej położonej przy trakcie z Poznania do Lubusza (Lebus leży obecnie po drugiej stronie granicy). Prawa miejskie uzyskał w XIII w. Ma za sobą przeszłość templariuszowską, joannicką i nowomarchijską. Kiedyś był tu nawet zamek ale zniszczono go na tyle dawno, że nie zachowało się nic oprócz przekazów historycznych. Przestał ostatecznie istnieć, kiedy pod koniec XIV w. powstały pierwsze obwarowania miejskie.
W XV w. – z polecenia mistrza Grzegorza z Schabendorf - już cały Sulęcin otoczony był murami. Wykonano je z kamieni polnych i cegieł, jedynie w części zachodniej – na podmokłych gruntach pozostawiono palisadę. Ciągnęły się na długości 1400 m. W całym ciągu znajdowała się tylko jedna okrągła baszta i dwie bramy – Brama Ostrowska (wiodąca w kierunku niegdysiejszej komandorii templariuszy, po której zachowała się do dziś zakonna kaplica ) i Brama Młyńska z mostem przez fosę. (akapit)
Większość murów nie przetrwała zawieruchy dziejowej. Dziś możemy oglądać jedynie ocalałe fragmenty o łącznej długości nie przekraczającej 200 m – jeden w sąsiedztwie Domu Joannitów przy ul. Młynarskiej, drugi – przy ul. Mariańskiej.