Dostepna również w Get it on Google Play
Ponad 20 000 miejsc wartych odwiedzenia! Masz ochotę na wycieczkę w głąb Ziemi? Szukasz pomysłu na wyjazd z dzieckiem? A może planujesz wakacje na dwóch kółkach. U nas na pewno znajdziesz miejsce, którego szukasz!

Warszawa

Radzieckie dary rodem z Finlandii

W centrach dużych miast spodziewamy się zwykle wysokich kamienic, monumentalnych budynków administracji, domów towarowych i nowoczesnych biurowców. Tymczasem tuż obok ruchliwej Trasy Łazienkowskiej i reprezentacyjnych Alej Ujazdowskich, między parkiem Ujazdowskim i kompleksem budynków Sejmu znajduje się osiedle drewnianych domków z ogródkami (ul. Jazdów), przeniesione jakby z innego świata. Ukryte w gęstej zieleni bardziej pasują do podwarszawskiego letniska albo przedmieścia małego miasteczka. Co ciekawe, w tym samym miejscu, w obszernym drewnianym dworze otoczonym wspaniałym ogrodem, mieszkała w połowie XVI w. królowa Bona Sforza.

Domki pochodzą z Finlandii, która spłacała nimi reparacje wojenne dla Związku Radzieckiego. Ten z kolei przekazał je w 1945 r. w darze dla zburzonej Warszawy. Domków na Jazdowie było prawie 200, miały stać przez kilka lat, a zamieszkali w nich robotnicy pracujący przy odbudowie miasta. Zza kręgu polarnego przypłynęły statkami nie tylko drewniane elementy, ale też okucia, klamki i zawiasy. Każdy domek składał się z pokoju dziennego, kuchni, jadalni i sypialni, miał też własny ogródek. Do dziś przetrwało ok. 30 domków, choć wielokrotnie planowano ich likwidację. W jednym z nich mieszkał kiedyś Jonasz Kofta.

Pozostałości kolonii domków fińskich istnieją także w rejonie Pola Mokotowskiego (ul. Fińska!), gdzie z kolei mieszkał Ryszard Kapuściński, oraz w warszawskich Włochach. Podobne, choć większe osiedle powstało już dalej od centrum, na Jelonkach. Postawiono je dla 3,5 tys. radzieckich robotników i inżynierów pracujących w latach 1951-1955 przy budowie Pałacu Kultury i Nauki. Drewnianych domków różnej wielkości było ponad 100, wśród nich wielo- i jednorodzinne, a także stołówka, świetlica i kino. I choć osiedle nazwano "Przyjaźń", ogrodzono je drutem kolczastym, a wejściowej bramy strzegli wartownicy. Gdy Pałac Kultury już zbudowano, domki zostały oddane w zarząd Ministerstwu Szkolnictwa Wyższego. Odtąd tworzą międzyuczelniane osiedle akademickie oraz kolonię kilkudziesięciu prywatnych domków jednorodzinnych.

Miejsca w okolicy

Copyright © 2007 Polska Niezwyk�a
Wszystkie prawa zastrze�one. �adna cz�� ani ca�o�� serwisu nie mo�e by� reprodukowana ani przetwarzana w spos�b elektroniczny, mechaniczny, fotograficzny i inny. Nie mo�e by� u�yta do innej publikacji oraz przechowywana w jakiejkolwiek bazie danych bez pisemnej zgody Administratora serwisu.
Znajd� nas na