Ernst Henseler - najbardziej znany malarz nadwarciańskich łęgów - urodził się w Wieprzycach. Dziś potocznie mówi się „na Wieprzycach”, ponieważ dawne henselerowskie Wepritz (a przynajmniej spora część wsi) to od początku lat 60. XX w. dzielnica Gorzowa. Wieprzyce Dolne pozostały wsią w gminie Bogdaniec.
Profesor rysunku berlińskiej Politechniki - Ernest Henseler - urodził się w 1852 r., a zmarł w 1940 r. w Berlinie. Był absolwentem Królewskiej Akademii Sztuk Pięknych w Berlinie i Szkoły Malarstwa w Weimarze, znanym malarzem portrecistą i pejzażystą. Na swoich obrazach uwieczniał scenki rodzajowe z życia wsi (najczęściej rodzinnej) i krajobrazy z okolic Wieprzyc, Jeży, Jeżyków, Jenińca, Łupowa. Stworzył wiele ciekawych portretów, m.in. twórcy hymnu niemieckiego Frantza Hoffmanna von Fallersleben. Co ciekawe, ten konkretny portret do dziś wisi na ścianie gabinetu przewodniczącego Bundestagu.
Najpiękniej chyba malował rozlewiska Warty. Po dziś dzień nazywany jest wiernym piewcą swej małej ojczyzny. Szkoda, że wiele jego prac spłonęło w pożarze wieprzyckiego domu.
Był członkiem Towarzystwa Berlińskich Artystów. Wystawiał w salonach malarstwa w Berlinie, Wiedniu, Paryżu, Londynie, Monachium, także w Ameryce. Jego twórczość wielokrotnie doceniano i wyróżniano medalami. Kilka obrazów Henselera (m.in. portrety jego rodziców) obejrzeć dziś można w Muzeum „Spichlerz” w Gorzowie Wlkp.
Chociaż mieszkał w berlińskiej dzielnicy Zehlendorf, powracał często do rodzinnych stron, by uwieczniać je dla potomnych. Kiedy na początku XXI w. likwidowano na berlińskim cmentarzu zapomniany grób rodzinny Anny i Ernesta Henselerów, grupa gorzowskich społeczników sprowadziła nagrobek malarza i jego żony, po czym - opatrzywszy go stosowną tablicą - ustawiła na skwerze przy wieprzyckim kościele Św. Trójcy.