Dostepna również w Get it on Google Play
Ponad 20 000 miejsc wartych odwiedzenia! Masz ochotę na wycieczkę w głąb Ziemi? Szukasz pomysłu na wyjazd z dzieckiem? A może planujesz wakacje na dwóch kółkach. U nas na pewno znajdziesz miejsce, którego szukasz!

Gorzów Wielkopolski

Cerkiew Narodzenia NMP

Do 1945 r. Landsberg był miastem prawie jednolitym etnicznie. Ówczesne nieliczne mniejszości narodowe to głównie Żydzi, Polacy i Czesi. Po wojnie sytuacja zmieniła się diametralnie. Do Gorzowa napłynęła znaczna ilość przesiedleńców ze wschodu. Wśród nich pojawiły się w mieście nowe grupy etniczne: Tatarzy, Romowie, Łemkowie, Bojkowie, Białorusini, Ukraińcy. W ramach akcji „Wisła” na Ziemię Lubuską trafiła kolejna, wielotysięczna grupa Łemków. W samym Gorzowie osiedliło się wówczas kilkuset wyznawców prawosławia.

Przez wiele lat nie mieli nawet własnej świątyni. Spotykali się i modlili w willi księdza proboszcza. W końcu, głównie dzięki uporowi księdza Bazylego Michalczuka wspomaganego przez wierną trzódkę, udało się wybudować nowiutką cerkiew i plebanię. Kompleks powstawał na Osiedlu Słonecznym. Stawiano go przez sześć lat (1989-1995).

W wielu miejscowościach (np. Brzoza, Ługi) adaptowano na cele kultu prawosławnego dawne kościoły, natomiast gorzowska cerkiew - choć nieduża - jest wyjątkowa. Dlaczego? Bo to pierwsza wzniesiona po wojnie od podstaw świątynia prawosławna na ziemiach zachodnich. Jej konsekracji dokonał w 1995 r. sam biskup Bazyli.

Budowla jest bardzo symetryczna. Zbudowano ją na planie krzyża greckiego, którego każde ramię ma długość równiutko 25 m. Taka sama jest też wysokość kościoła. Dach przykryto pięcioma kopułami. Centralna i największa symbolizuje Chrystusa, cztery mniejsze - czterech ewangelistów. Ramiona krzyża odpowiadają kierunkom geograficznym. Wierni wchodzą od strony zachodniej, a modlą się w kierunku wschodnim, zgodnie z symboliką mówiącą o tym, że zbawienie przyszło właśnie ze wschodu.

Obok cerkwi stoi dzwonnica z trzema dzwonami. Największy z nich - ufundowany przez parafian - waży 300 kg. Często są uruchamiane, ponieważ proboszcz Bazyli Michalczuk mawia, że „przyroda znajdująca się w pobliżu bijących dzwonów o wiele piękniej rozwija się”.

Ponieważ zgodnie z tradycją ikon się nie maluje, tylko „pisze”, piękny gorzowski ikonostas zdobią współczesne ikony napisane w szkole ikonicznej w Bielsku Podlaskim. Oprócz nich są jeszcze dwie XIX-wieczne, pochodzące z podbialskiego Kijowca. Przedstawiają Chrystusa Panktokratora (Pana Świata) i Trójcę Św.

W żadnej cerkwi nie ma organów, a muzyka cerkiewna pisana jest na wyjątkowy i jedyny w swoim rodzaju instrument - ludzki głos. Pod kopuły prawosławnych świątyń wznosi się jedynie śpiew. W 2005 r. przy Parafii Prawosławnej pw. Narodzenia Najświętszej Marii Panny powstał cerkiewny chór „Sotiria”. Jego założycielem i dyrygentem jest młody człowiek pochodzący z okolic Równego na Ukrainie Aleksander Lewczyszyn. W chórze śpiewa kilkoma głosami osiemnaście pań. Są w różnym wieku i różnych wyznań - są katoliczki i prawosławne, są Polki, Bułgarki, Białorusinki, Łemkinie i Ukrainki.

„Sotiria” śpiewa nie tylko podczas nabożeństw (w każdą niedzielę, a próby odbywają się w czwartki o godz. 18.00 i niedziele o godz. 11.30). Wielokrotnie dawała koncerty w różnych miastach Polski i poza nią. Brała udział w Międzynarodowym Festiwalu Chórów Cerkiewnych w Hajnówce. Wydała piękną płytę z kolędami. Gorzowianie tłumnie i niezwykle chętnie odwiedzają cerkiew podczas dorocznych koncertów kolęd i wielkanocnych pieśni. Te koncerty to już tradycja.

Zaproponował: bakhita

Miejsca w okolicy

Copyright © 2007 Polska Niezwyk�a
Wszystkie prawa zastrze�one. �adna cz�� ani ca�o�� serwisu nie mo�e by� reprodukowana ani przetwarzana w spos�b elektroniczny, mechaniczny, fotograficzny i inny. Nie mo�e by� u�yta do innej publikacji oraz przechowywana w jakiejkolwiek bazie danych bez pisemnej zgody Administratora serwisu.
Znajd� nas na