Z czego słyną Bermudy oprócz łagodnego klimatu i pięknych okoliczności przyrody? Z mnogości występujących tam gatunków fauny i flory. Gorzowianie nie muszą tak daleko jeździć, ponieważ… mają własne Bermudy. Ściślej – Osiedle Bermudy w oddalonym o kilka kilometrów od miasta Wawrowie. Tam, pod nr 67, znajdziemy nie tylko „Świat Roślin”, ale też mini Zoo i znaną niektórym z „Kuchennych rewolucji” Magdy Gessler – „Farmę Wawrzyńca”.
Całe to Centrum Ogrodnicze jest częścią składową firmy „Poraj”, która – najogólniej rzecz ujmując – zajmuje się zielenią miejską i tzw. usługami komunalnymi. Jej właściciela, Wawrzyńca Zielińskiego, nazwać można z całą odpowiedzialnością „człowiekiem-orkiestrą”. Marynarz z zawodu, człowiek wielu pasji kilka lat temu otworzył w pobliżu własnych szklarni Mini Zoo. Wstęp na jego teren jest całkowicie bezpłatny, a dzieciaki – oprócz podziwiania zwierzyny i ptactwa – mogą pobawić się na specjalnie dla nich urządzonym placu zabaw oraz skorzystać z dobrodziejstw Ogrodu Doświadczeń i Zmysłów. Największą atrakcją tego ostatniego są krzywe lustra.
Pan Wawrzyniec, jako wielki miłośnik Gorzowa, jest kolekcjonerem wszystkiego, co gorzowskie. Potrafi znaleźć zastosowanie dla każdej zdemontowanej w mieście cegły, dachówki czy płyty chodnikowej. Zupełnie niechcący powstaje więc obok zwierzyńca i centrum ogrodniczego coś na kształt skansenu.
Nie zabrakło tu także letniej sceny i miejsca na ognisko. Bardziej wybredni mogą skorzystać z dobrodziejstw karczmy „Farma Wawrzyńca”. Jedno jest pewne – warto tu wracać.