Budynek szpitala dawnej Spółki Brackiej w Piekarach Śląskich-Szarleju, dziś mający tu swą siedzibę Wojewódzki Szpital Chirurgii Urazowej - został oddany do użytku w 1931 roku i od razu w nim nastąpił rozwój w dziedzinie medycyny na ówczesnym poziomie ogólnym, aż do wybuchu II wojny światowej. Po wyzwoleniu wschodniej części Górnego Śląska, szpital został rozkradziony przez żołnierzy radzieckich, jak i przez tymczasową administrację radziecką. Mimo tego, doktorowi i ówczesnemu dyrektorowi „nowego” szpitala pod nazwą Szpital Urazowo-Ortopedyczny dla Górników udało się go przywrócić do stanu używalności. Sam doktor, Janusz Daab studiował medycynę na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie, a dokończył studia w Bolonii, o specjalizacji ortopedia.
Budowla obecnego szpitala robi dość duże wrażenie, ze względu na monumentalizm jego bryły. I śmiało można by ją porównać do wielkości budynków, np. dawnej dyrekcji Huty „Donnersmarcka” w Zabrzu, czy budynku dawnej dyrekcji dóbr hrabiego von Ballestrema w Gliwicach. Charakterystycznym „elementem” budynku, widoczny od frontu, jest wieżyczka, znajdująca się na środku kalenicy dachu, którą też podobną można zauważyć we wspomnianej wyżej budynku dawnej dyrekcji dóbr hrabiego von Ballestrema w Gliwicach.
Elewacja frontowa posiada 3 ryzality, z czego środkowy jest zwieńczony balkonem, zaś dwa po bokach półokrągłą ścianką szczytową z owalnymi okienkami. Jakiś czas temu tzw. „piekarska urazówka”, jak się nazywa potocznie ten popularny szpital nie tylko w województwie - zmieniła nazwę na: „Wojewódzki Szpital Chirurgii Urazowej im. dr. Janusza Daaba”.