Historia miejscowości Warkały, niemiecka nazwa Warkallen, sięga pierwszej połowy XIV w. kiedy to w 1345 r. kapituła warmińska wystawiła akt lokacyjny dla wsi Grünewald. Nazwa ta jednak nie została przyjęta przez mieszkańców i zastąpiono ją mianem Warkallen. Współcześnie Warkały oddalone są o kilka kilometrów od administracyjnych granic Olsztyna i ta odległość ciągle się zmniejsza. Przez miejscowość przebiega droga wojewódzka nr 527 wiodąca z Dzierzgonia do Olsztyna.
Przy tej właśnie drodze napotkamy pięć warmińskich kapliczek w niewielkim oddaleniu od siebie i jest to nieczęsta okazja znaleźć je wszystkie przy głównym trakcie bez konieczności poszukiwania na zwykle rozległej kolonii. Prócz jednej wszystkie kapliczki wybudowano w połowie XIX w. starając się zachować najczęściej tu stosowany styl neogotycki.
Pierwszą kapliczkę zobaczymy tuż przy wjeździe do wsi podążając z kierunku Olsztyna, jest to dwupoziomowa otynkowana na biało kapliczka o charakterze Maryjnym. Posiada od frontu dwie otwarte nisze skrywające figury Matki Bożej oraz inne elementy wotywne, przykrywa ją wielospadowy daszek ze sterczynami i metalowym krzyżem.
Następną kapliczkę umiejscowiono na wzniesieniu przy lokalnym rozjeździe, jest to najmłodszy tego typu obiekt gdyż według inskrypcji pochodzi z 1935 r. Jeszcze kilka lat temu kapliczka mogła przestać istnieć z powodu jej stanu, dziś pięknie odrestaurowana i pielęgnowana z powodzeniem może stanowić wizytówkę wsi. Kapliczka jest bardzo ciekawa ze względu na dwustronność, od frontu i tyłu znajdują się identyczne wnęki z figurami i krzyżami, całość wieńczy również wielospadowy daszek z krucyfiksem.
Następna ulokowana jest tuz obok na prywatnej posesji, murowana z czerwonej cegły z jedną dużą frontową niszą. Jest ona bardzo zadbana, niewątpliwie pod czujna opieką właścicieli.
W centrum Warkał, jak przystało dla takich wsi, stoi najbardziej okazała kapliczka posiadająca dzwonniczkę. Przypomina ona trochę potężną bryłę z czerwonych cegieł z licznymi wnękami, najwyższy poziom to dwustronny prześwit wewnątrz którego umieszczono małą sygnaturkę. Z pewnością w przeszłości to właśnie wokół niej koncentrowało się życie religijne, takie dzwonniczki nie tylko nawoływały do nabożeństw ale także informowały o zagrożeniach a także o śmierci członka społeczności.
Ostatnia kapliczka również znajduje się na prywatnej posesji, jednak po obejrzeniu wszystkich możemy być trochę zawiedzeni. Ta kiedyś bardzo ładna i o ciekawej konstrukcji budowla, jeśli nie uzyska pomocy kiedyś będzie tylko wspomnieniem.