Na lata 1870-1890 przypadał w Łodzi wielki rozwój przemysłu włókienniczego. Na przełomie XIX i XX w. na ul. Piotrkowskiej znajdowało się około 90 fabryk włókienniczych, zatrudniających nawet do 1000 robotników. „Fabryki… mieściły się w podwórzach – od frontu ulicy stały domy mieszkalne. Budynki fabryczne wznoszono wzdłuż wąskich działek – w poprzek tylko w tym przypadku, gdy posesja składała się z kilku placów… Tkalnie i przędzalnie wymagały budynków specjalnie przystosowanych. Natomiast farbiarnie i drukarnie mieściły się przeważnie w domach mieszkalnych” (A. Rynkowska „Ul. Piotrkowska” 1970 r. str. 163).
Obok tych dużych zakładów powstały również mniejsze, w których pracowało około 10 pracowników. Ale i one były małymi trybami niezbędnymi do napędu tej potężnej machiny włókienniczej. Jedną z nich była farbiarnia bawełny Juliusza Buhle przy ul. Piotrkowskiej 238 (do roku 1850 nr 18. Nr hip. 595). Stojąc dziś pod tym numerem, możemy odnieść wrażenie, że nieruchomość ta jest jakby „otwarta”. A to za sprawą nieistniejącego już domu frontowego właściciela. Pozostała jedynie zabudowa fabryczna, powstała częściowo w roku 1891, według projektu architekta Hilarego Majewskiego. Następnym właścicielem w/w nieruchomości w roku 1912 było małżeństwo Wilhelm i Fryda Meister.
Warto wiedzieć: Pod tym adresem znajdowały się m.in.: administracja mieszczącej się przy ul. Radwańskiej 4 Wytwórni Technicznego Kwasu Octowego i Preparatów dla Wykończalni – Bogumił Piszczkowski (rok zał. 1918), wytwórnia perfum i wody kolońskiej – Henryk Blankiet (1928), mechaniczna wytwórnia tkanin technicznych „Technotkań Spółka z o.o.” (1934-1938).
Źródła informacji: „Ul. Piotrkowska” – Anna Rynkowska, „Czas” kalendarz na rok 1912. Cz. 2, „Leksykon łódzkich fabryk” – Witold Kowalski, „Szukajwarchiwach.pl”.