Podczas zwiedzania Jury Krakowsko-Częstochowskiej warto nieco zboczyć z uczęszczanych szlaków i za Ojcowem wspiąć się wąską ścieżką, prowadzącą od skrzyżowania z drogą do Skały na wschodnie zbocze doliny Prądnika. Niebieski szlak turystyczny doprowadzi nas do malowniczo położonych zabudowań Grodziska.
Nazwa pochodzi od XIII-wiecznego grodu obronnego wzniesionego tu przez księcia Henryka Brodatego. Po 1257 r. książę Bolesław Wstydliwy podarował to miejsce klaryskom, które na ruinach grodu pobudowały klasztor i kaplicę pw. św. Marii Magdaleny. Starsza siostra Bolesława Salomea, wdowa po królu Halicza Kolomanie, była już wówczas od kilkunastu lat zakonnicą. Według tradycji spędziła w Grodzisku 8 lat, mieszkając w usytuowanej nieopodal klasztoru pustelni. Tutaj zmarła w 1268 r. i tu też została pochowana. Rok później jej szczątki przeniesiono do Krakowa, a ok. 1320 r. ostatecznie wyprowadziły się stąd klaryski.
Opuszczony klasztor popadł w ruinę. Dopiero gdy w XVII w. rozpoczął się proces beatyfikacyjny Salomei, klaryski ufundowały w Grodzisku nową kaplicę pw. Wniebowzięcia NMP (1624). Później z inicjatywy ks. Sebastiana Piskorskiego, spowiednika klarysek, odbudowano też tzw. pustelnię bł. Salomei. Dziś na całość barokowego założenia składają się: kościół otoczony murem z rzeźbami, kaplice-groty z dziedzińcem i obeliskiem oraz domek-pustelnia.
We wnętrzu kościoła warto zobaczyć ołtarz główny, w którym kontrastują ze sobą czerń i barwa kości słoniowej (tzw. marmur dębnicki oraz zlepieniec wapienny z Doliny Prądnika). Efektu dopełniają stiukowe dekoracje oraz iluzja optyczna - dzięki zastosowaniu zmniejszających się kolumn powstaje pozór głębi. Antepedium ołtarza to interesujący przykład tzw. mozaiki florenckiej (inaczej pietra dura) polegającej na łączeniu ściśle dopasowanych elementów wykonanych z różnobarwnych kamieni.
Przed kościołem wznosi się kolumna z rzeźbą św. Klary. Z wysokości muru "spoglądają": brat Salomei książę Bolesław Wstydliwy i jego żona św. Kinga, mąż Salomei Koloman oraz książę Henryk Brodaty i jego żona św. Jadwiga Śląska. Warto wspomnieć, że posąg Henryka pochodzi z warsztatu Berecciego i pierwotnie był przeznaczony do kaplicy Zygmuntowskiej na Wawelu. Dziś oryginał znajduje się w Krakowie, a w Grodzisku stoi wierna kopia.
Z drugiej strony świątyni, przy niewielkim dziedzińcu znajdują się trzy kaplice wystrojem przypominające groty. Dwie są poświęcone św. Marii Magdalenie i św. Janowi Chrzcicielowi, trzecia wyobraża pusty grób Marii. Można stąd zejść po schodkach do tzw. pustelni bł. Salomei. W centrum dziedzińca wznosi się niezwykle interesująca rzeźba - słoń dźwigający na grzbiecie egipski obelisk (1686). W nieco uproszczonej formie powtarza ona rzeźbę Lorenza Berniniego znajdującą się na Piazza della Minerva w Rzymie.
W Grodzisku od kilku lat trwając prace renowacyjne, które mają przywrócić dawną świetność temu interesującemu założeniu.