Nie każde miasto może pochwalić się TAKĄ siedzibą swojego muzeum miejskiego . Dolnośląski Bolesławiec ma siedzibę Muzeum Ceramiki Działu Historii Miasta w pałacu z bardzo ciekawą przeszłością. Neoklasycystyczna budowla pamięta wizytę feldmarszałka Michaiła Kutuzowa, który zakonczył tutaj życie (1813). Kutuzow wraz z carem Aleksandrem I, księciem Konstatntym i lordem Cathcartem odwiedzili miasto podczas wojny z wojskami Napoleona. Michaił Kutuzow z powodu silnej temperatury i złego samopoczucia postanowił odpocząć w pałacu tuż obok bolesławieckiej Starówki. Okazało się, ze feldmarszałek śmiertelnie zachorował na tyfus. W siedzibie obecnego muzeum dokonał żywota.
Tuż obok pałacyku stoi dzisiaj pomnik poświęcony temu wielkiemu człowiekowi. Do czasu stacjonowania w Polsce wojsk sowieckich (wczesne lata 90-te XX w.) w pałacu można było podziwiać pamiątki z epoki Kutuzowa i Napoleona - broń, mundury, naczynia, meble, dokumenty, przedmioty codziennego użytku Kutuzowa i nie tylko . Oprócz nich w muzeum wystawiano także eksponaty z ostatniej wojny światowej. Przewodniczkami po tym niecodziennym muzeum były rodowite Rosjanki, a komentarze do wystaw udzielane były w ich ojczystym języku. Muzeum stało się Mekką żołnierzy radzieckich, którzy stacjonowali w okolicznych miejscowościach. Cywile-Polacy mogli po wykupieniu biletu także , bez problemu zwiedzać muzealne wystawy. Podczas gdy sowieci opuszczali nasz kraju zabrali ze sobą nie tylko wspomnienia. Wywieźli całe wyposażenie muzeum (wraz z cennymi meblami, wazami z alabastru, naczyniami czy kroniką miasta autorstwa Bergmanna).
Dzisiaj można zwiedzać tutaj m.in. wystawy :archeologiczną , sztuki współczesnej związanej z twórcami bolesławieckimi oraz gośćmi tworzącymi w mieście podczas plenerów ceramicznych, historii miasta , także tej tuż po II wojnie światowej, wystawę dotyczącą aptekarstwa oraz wiele ciekawych wystaw czasowych.