W czasie powstania warszawskiego zespół cmentarzy na Woli był rejonem walk Zgrupowania Armii Krajowej "Radosław". Najsilniejszy oddział powstańczy toczył tu ciężkie walki w pierwszych dwóch tygodniach powstania. W jego strukturach wyróżniał się Batalion "Zośka".
W nocy z 7 na 8 sierpnia 1944 r. oddział złożony z 20 powstańców "Zośki" dokonał wypadu na niemiecki pociąg pancerny, z którego hitlerowcy ostrzeliwali powstańcze pozycje. Niestety, atak zakończył się niepowodzeniem. W jego czasie zginęło sześciu żołnierzy AK.
Pamięć poległych w wypadzie z 7/8 sierpnia czci zespół tablic na murze Cmentarza Powązkowskiego ufundowanych przez ich rodziny i kolegów.