Dzięki zezwoleniu Komisji Międzysojuszniczej pierwsza szkoła z polskim językiem nauczania założona została w lipcu 1920 r., na rozpoczęcie pierwszych zajęć przyszło wówczas piętnaścioro dzieci ale liczba ta szybko wzrosła. Niestety otwarcie tej placówki odbyło się na kilka dni przed niefortunnym w skutkach plebiscytem, który miał miejsce 11 lipca 1920 r. Po tym fakcie zabroniono nauczać pozostawiając tylko polską bibliotekę, większość osób będących aktywnymi przed głosowaniem musiała po prostu wyjechać.
W 1929 r. w wynajętej izbie powstało w Pluskach polskie przedszkole, założyła je Jadwiga Brzeszczyńska mająca doświadczenie z podobnej pracy w Unieszewie. Początkowo mała ale szybko wzrastająca liczba dzieci, stała się przyczynkiem do ponownego założenia szkoły. Uroczystego otwarcia dokonano 13 stycznia 1930 r., pierwszym kierownikiem szkoły został przybyły z Kartuz nauczyciel Robert Gransicki.
Zajęcia lekcyjne odbywały się w izbie wynajętej u gospodarza Franciszka Weicherta, która już wkrótce okazała się stanowczo za mała. Rozwój szkoły był zasługą intensywnej pracy kierownika oraz wspomnianej już Jadwigi Brzeszczyńskiej, która w 1932 r. została jego żoną. Starania o nową szkołę uwieńczono sukcesem pod koniec 1931 r. kiedy to na gruncie zakupionym od Franciszka Wieczorka postawiono piętrowy budynek z drewna, uroczyście poświęcony 16 stycznia 1932 r. Zorganizowano w nim nie tylko klasy lekcyjne ale także świetlicę i przedszkole, zorganizowano także boisko sportowe oraz ogródek.
Robert Gransicki prócz talentu do nauczania przejawiał niespożytą charyzmę do działania, szczególnie chwalono jego pomysłowość w organizowaniu zajęć pozalekcyjnych. On sam zajmował się ogrodnictwem i pszczelarstwem, na dachu szkoły wybudował małą elektrownię a dzieci uczył jak budować kajaki. Wielkim wydarzeniem w Pluskach było zorganizowanie pierwszych mistrzostw Polaków na Warmii w siatkówce, odbyły się one 22 września 1935 r. przy udziale drużyn z wielu okolicznych miejscowości.
Niestety w porównaniu z innymi tego typu szkołami, ta w Pluskach stosunkowo szybko zakończyła swoją działalność. W wyniku sprzeciwu Niemców wobec działalności tej polskiej placówki edukacyjnej, ostatecznie zamknięto ją 26 maja 1937 r.
Dla Roberta Gransickiego dalszy los nie był zbyt łaskawy, przeniesiony do polskiej szkoły w Głomsku w sierpniu 1939 r. został aresztowany a następnie zamordowany przez hitlerowców 14 września 1939 r. w lesie kartuskim. Pochowano go w mogile zbiorowej. Budynek szkolny gdy przestał pełnić swoją rolę stał się kaplicą filialną parafii w Orzechowie, ale ta - po wybudowania nowego kościoła - od czerwca 1997 r. jest nieczynna.
W roku 2004 na tym jednym z dobrze zachowanych zabytków wsi Pluski, umieszczono pamiątkową tablicę, odnoszącą się treścią do tamtych wydarzeń.