Początki tej ciekawie położonej nad jeziorem Wymojskim miejscowości najprawdopodobniej sięgają dwóch tysięcy lat, tak przynajmniej wykazują badania archeologiczne odnalezionej w pobliżu osady. Pierwsze wzmianki pochodzą jednak z 2 stycznia 1351 r., kiedy to kapituła warmińska dokonała lokacji tego miejsca nazywanego dawniej Wemitten. Ze względu na swoje walory współcześnie jest to wieś podzielona na dwie części, jedną zamieszkiwaną przez stałych mieszkańców i na część letniskowo – wczasową. Główną atrakcja Wymoju jest oczywiście jezioro, ale są tu także trzy warmińskie kapliczki pochodzące z przełomu XIX i XX w. Przypuszcza się iż ich historia związana z pierwszymi pielgrzymkami, mającymi miejsce tuz po objawieniach w Gietrzwałdzie.
Dwie usytuowane są w centrum wsi na terenie prywatnych posesji, a jedna na kolonii przy drodze prowadzącej w kierunku miejscowości Majdy. Kapliczki znajdujące się w centrum są do siebie bardzo podobne architektonicznie, kilkukondygnacyjne i murowane z czerwonej cegły licowej oraz utrzymane w stylu neogotyckim. Posiadają jeszcze jedna wspólną cechę, są to kapliczki typu dzwonniczkowego , z prześwitem w górnej części w których nadal znajdują się czynne dzwonki. Te budowle są w bardzo dobrym stanie, widać tu wyraźna opiekę właścicieli terenu.
Przy drodze prowadzącej do trzeciej kapliczki warto zwrócić uwagę na drewniany przydrożny krzyż z małą kapliczką skrzynkową, podobny ustawiono w innym miejscu w lesie. Ten wzniesiono w 2003 r., w 25 – tą rocznicę pontyfikatu Jana Pawła II. Kapliczka na kolonii znacznie różni się od tych we wsi, jest dużo mniejsza i posiada tylko jedną wnękę zamkniętą łukiem odcinkowym. Wewnątrz niej duża figura madonny z Dzieciątkiem, całość przykryta dwuspadowym daszkiem zwieńczonym metalowym krzyżem. To co ją wyróżnia to jej umiejscowienie, na wydzielonym terenie otoczona drewnianym płotkiem i rosłymi drzewami. Kapliczka ta jest dobrym przykładem nawiązania do regionalnej tradycji.