Kościół nazywany jest w Katowicach i okolicach popularnie „Mariackim” i jest jednocześnie najstarszym murowanym kościołem katolickim w Katowicach. Wybudowano go w latach 1862-70, wg projektu Alexisa Langera z Wrocławia. Budowa świątyni była realizowana „pod okiem” budowniczego Juliusa Haase. Do wzniesienia murów świątyni, zastosowano śląski dolomit (źródła nie podają, czy był to dolomit tarnogórski, czy z Dolnego Śląska) a styl jaki reprezentuje budowla to neogotyk i chyba jeden z najciekawszych w tym „wydaniu” w regionie.
W latach 1938-39, z inicjatywy ówczesnego proboszcza ks. dra Emila Szramka ( zamordowany w Dachau ), powstał cykl 16. secesyjnych witraży symbolicznych, wg projektu Adama Bunscha, wykonany przez firmę „Krakowski Zakład Witrażów S.G. Żeleński” ( istniejący nadal od roku 1902 ). Witraże te należały wówczas do najbardziej wartościowych witraży w Katowicach. Ale to niewątpliwie z uwagi na małą wówczas liczbę kościołów.
W nawie głównej znajduje się cykl obrazów o tematyce maryjnej wykonanych przez Jerzego Unierzyńskiego w latach 1928-30. Z początku XX wieku pochodzą, zaprojektowane przez Wilhelma Ritterbacha z Kolonii-oryginalne neogotyckie witraże. Na ścianie empory chóralnej usytuowano neogotyckie rzeźby króla Davida i św. Cecylii. W transepcie świątyni umieszczono ołtarz stylizowany na gotycki Santa Conversazione, z końca XV wieku.
Bryła kościoła bogata jest na zewnątrz w detale architektoniczne typowe dla epoki gotyku, m. in.: rzygacze, przypory, czy oskarpowanie, albo oszkarpowanie widocznie na elewacjach bocznych. Elewacja frontowa z kruchtą malowniczo zamyka perspektywę śródmiejskiej ulicy Mariackiej.
Parę lat temu elewacje kościoła oczyszczono z osadu przemysłowego, który sprawiał, iż świątynia swym wyglądem przypominała katedrę z Kolonii pw św. Piotra i Najświętszej Marii Panny - oczywiście nadal ją przypomina, ale dziś dla niektórych mieszkańców aglomeracji może nieco zatraciła to podobieństwo......