Gorzowski Pałac Ślubów mieści się w secesyjnej willi, zbudowanej w 1903 r. dla radcy miejskiego Carla Bahra. Zaprojektował ją słynny ówczesny architekt berliński Edward Bangert. W 1911 r. dobudowano nad werandą kolejną kondygnację i całość przykryto mansardowym dachem. Bryła budynku jest naprawdę piękna. Szczególnego uroku dodają jej liczne wieżyczki i facjatki. Wewnątrz zachowała się reprezentacyjna, drewniana klatka schodowa.
Bezpośrednio po wojnie w willi rezydowali radzieccy oficerowie, później mieścił się Hufiec ZMP, Przychodnia Rejonowa, aż w latach 90. XX w. trafiła w ręce Urzędu Miejskiego. Otacza ją starannie zagospodarowany skwerek z fontanną i stylizowanymi ławeczkami.
Budynek stoi na niezbyt wysokiej skarpie skłaniającej się ku tafli małego jeziorka. Kiedyś było własnością landsberskiego Związku Strzeleckiego. Nosiło wtedy nazwę Jezioro Strzeleckie (Schützensee). Ruskim Stawkiem zostało dopiero w powojennych czasach. Miejska legenda głosi, że zatonął w nim radziecki pojazd opancerzony (albo i czołg) razem z załogą. Miejscowi wspominają jakąś wieżyczkę, która podczas niskich stanów wody wystawała nieco ponad jej lustro, a kąpiąca się w jeziorku młodzież urządzała sobie z niej trampolinę. Ponoć pojazd został w końcu wydobyty.
Obecnie to urokliwe jeziorko otaczają z trzech stron ogródki działkowe. Z pewnością nie wpływa to dobrze na jego kondycję. Zaniedbany akwen powoli zaczyna zarastać. Szkoda…