Dla miłośników przydrożnej architektury sakralnej, Bartąg to dość osobliwe miejsce. Znajdziemy tu cztery warmińskie kapliczki i niezliczoną ilość krzyży. Wszystkie kapliczki pochodzą z przełomu XIX i XX w. W centrum miejscowości znajdują się trzy, jedna na rozwidleniu dróg prowadzących z Bartąga do Rusi i Gągławek.
Przy wjeździe do wsi od strony Olsztyna umiejscowiona jest na prywatnej posesji neogotycka i murowana z czerwonej cegły kapliczka wybudowana w 1889 r., o czym świadczy data na chorągiewce wiatrowej. Dolny poziom to duża ostrołukowa przeszklona nisza z figurą, górny to dwukierunkowy prześwit z metalowym krucyfiksem.
Prawie tuż za rogiem na wydzielonym terenie otoczonym metalowym płotem jest również neogotycka budowla, także murowana z czerwonej cegły, jednakże o znacznie innym kształcie niż poprzednia. Ta kapliczka ma korpus na węższym trzonie, górna część to ostrołukowa nisza z figurą a zwieńczenie to centralna sterczyna z krucyfiksem.
Na południe od kościoła i właściwie w jego pobliżu odnajdziemy następną, bardziej skromną i różną niż pozostałe, ale jednocześnie w najlepszej kondycji. To jednopoziomowa konstrukcja murowana i otynkowana na biało. Na prostym korpusie dwuspadowy daszek zwieńczony krzyżem, od frontu w półkoliście zwieńczonej niszy duży krucyfiks ze starą rzeźbą Chrystusa. Kapliczka jest bardzo zadbana, otoczona kwiatami wewnątrz otwartego kutego ogrodzenia.
Ostatnia znajduje się już z dala od wsi, na rozstaju dróg - prosta i murowana z czerwonej cegły w stylu neogotyckim. Jej dwupoziomowy korpus przedzielony delikatnym fryzem, dolny zawiera ostrołukową otwartą niszę, górny to dwukierunkowy prześwit z łukowymi otworami i krucyfiksem wewnątrz. Całość przykrywa dwuspadowy daszek z metalowym krzyżem.
Prócz wymienionych kapliczek, którąkolwiek drogą się udamy, napotkamy również przydrożne krzyże. Bardzo różne w swym kształcie, na terenie prywatnym i wydzielonym, są takie które stoją przy drodze lub w polu, niektóre pod ciągłą opieką a inne zapomniane. Krzyże wykonane są z drewna lub kute, ale każdy z nich to przykład pięknego rzemiosła.
O tym, że tradycja stawiania przydrożnych symbolów kultu nie zanika niech świadczy krzyż stojący przy drodze do wsi Tomaszkowo, został ufundowany przez Ochotniczą Straż Pożarną w 2010 r.