Do niedawna Zawoja była jedną z nielicznych większych miejscowości górskich niemających rozwiniętego przynajmniej w podstawowym zakresie zaplecza narciarskiego. Na wspaniałych terenach działało tylko kilka małych wyciągów narciarskich i było wyznaczonych niewiele tras do uprawiania narciarstwa ski-turowego, łączącego w sobie elementy narciarstwa zjazdowego, biegowego oraz turystyki górskiej. Brakowało dłuższej trasy zjazdowej z odpowiednią dla tego typu obiektu infrastrukturą towarzyszącą. Po długotrwałych pracach w 2003 r. otwarto trasę zjazdową i uruchomiono kolej linową z czteroosobowymi krzesełkami na Mosorny Groń (1047 m n.p.m.). Po kompleksie narciarskim w Białce Tatrzańskiej jest to jedna z największych inwestycji tego typu w ostatnich latach w polskich górach. Główna atrakcja ośrodka to sztucznie naśnieżana, oświetlona czerwona trasa FIS o długości 1,5 km i średnim nachyleniu zbocza 22°, dlatego poleca się ją osobom przynajmniej średniozaawansowanym. Niewątpliwym plusem centrum sportu na Mosornym Groniu jest południowa ekspozycja stoku, dzięki czemu po jednym dniu "białego szaleństwa" w marcowym słońcu można się poszczycić wręcz wakacyjną opalenizną! Ale największą zaletą opisywanego szlaku jest jeden z najładniejszych widoków roztaczających się z polskich stoków - podczas szusowania w dół narciarze cały czas widzą wznoszący się przed nimi majestatyczny masyw Babiej Góry.
Więcej znajdziesz w
Polska Niezwykła małopolskie