Kamienica znajdująca się przy ul. Dąbrowszczaków 28 z pewnością pokazuje jak barwnie wyglądał dawny Allenstein na początku XX wieku, ale chyba przede wszystkim jest przykładem, jak można uratować coś, co mogło po prostu przestać istnieć.
Została ona wybudowana w latach 1895 – 1897 przez Juliusza Rautenberga , bardzo znanego wówczas właściciela cegielni. Chociaż dokumenty z początku XX w. dokładnie wykazują informacje o zasiedleniu kamienicy, to jednak nie ma żadnych przesłanek, iż mieszkał tam sam Rautenberg. W owym czasie był on posiadaczem kilku nieruchomości. W roku 1920 nastąpiła zmiana właścicieli. Źródła podają tylko, że został nim niejaki Reichmann. Wiadomo to stąd, gdyż wtedy wówczas konsul generalny RP w Olsztynie, Henryk Korybut - Woroniecki podpisał kontrakt na wynajem właśnie z wymienionym Reichmannem. Konsulat, który zatrudniał wówczas 12 osób, wynajmował w tej kamienicy sześciopokojowe mieszkanie na parterze i mieścił się tu do 1927 r.
W 1937 r. w książce adresowej ponownie pojawił się nowy właściciel. Był nim znany olsztyński bankier pochodzenia żydowskiego Julius Lewin. Rok później wraz z innymi kupcami został deportowany do Berlina, a następnie zgładzony. Ostatnim posiadaczem tego budynku do 1945 roku był Niemiec, niestety o nieustalonej tożsamości.
Okres II wojny światowej kamienica przetrwała w bardzo dobrej kondycji. Po jej zakończeniu na parterze urządzono restaurację „Smakosz”, której nazwa w latach 70 została zmieniona na „Pod Samowarem”. I chyba ten właśnie szyld wrył się w pamięć mieszkańców, jeśli chodzi o określenie tego miejsca. W późniejszym okresie budynek był nadal użytkowany aż do końca lat 90, jednak nieremontowany popadał w coraz gorszy stan techniczny. Od całkowitej ruiny uratowała go warszawska firma budowlana, która w 1998 r. zakupiła kamienicę i w 2004 r. rozpoczęła prace przeznaczając na obiekt hotelowy wraz z restauracją. W ten sposób Olsztyn zyskał nie tylko czterogwiazdkowy hotel „Dyplomat”, ale jedno z najbardziej prestiżowych miejsc w mieście.
Wpisana do rejestru zabytków już w 1989 r. kamienica to trzykondygnacyjny i w całości podpiwniczony budynek z nieużytkowanym poddaszem. Budowla którą wzniesiono na planie litery L składa się z dwóch brył, części głównej i oficyny. Pierwotnie znajdowała się tu bardzo bogata stolarka okienna, niestety nie udało jej się uratować ale udało się ją zinwentaryzować i odtworzyć na nowo podczas prac remontowych. Nowe ale jakże wiernie odtworzone oblicze dawnej kamienicy Rautenberga a współcześnie hotelu „Dyplomat”, odsłonięte zostało dla wszystkich w 2011 r.